Już dawno po Kaiser Chiefs i jakoś tak ciężko było mi się zebrać w sobie by cokolwiek napisać, czy dodać. Ale jednak, udało się. Więc możecie już się cieszyć, skakać z radości, itp. jak tam chcecie.
Zapamiętać magiczną datę: 20.04.1999.
Zdjęcie nie jest moje, chamsko ukradzione z serwisu Te Fał En (tak, tak, tak, od tych masonów xDDD).
Enjoyment.